Cukier – wróg publiczny

27 kwietnia, 2015
[ssba]

Podstawowy błąd wiedzy o prawidłowej diecie – mianowanie TŁUSZCZU największym wrogiem. Dziś przedstawimy Wam kolejnego groźnego – o ile nie groźniejszego rywala. Znany, lubiany, skryty zabójca. Panie i Panowie – przedstawiamy CUKIER!

BADANIA

„Za każdym razem, gdy poznaję jakąś chorobę i szukam jej pierwotnej przyczyny, trafiam na cukier” – Richard Johnson, nefrolog z University of Colorado

W latach 60. XX w. brytyjski ekspert ds. żywienia, John Yudkin, przeprowadził serię eksperymentów na zwierzętach i ludziach, wykazując, że dieta bogata w cukier prowadzi do wzrostu we krwi stężenia tłuszczu i insuliny – czynników ryzyka choroby wieńcowej i cukrzycy. Wyniki jego prac utonęły jednak w chórze głosów innych specjalistów, którzy za rosnące wskaźniki otyłości i chorób serca obwiniali głównie cholesterol, a pośrednio dietę bogatą w nasycone tłuszcze. W efekcie w codziennej amerykańskiej diecie jest dziś mniej tłuszczu niż 20 lat temu, a mimo to odsetek otyłych mieszkańców tego kraju rośnie”…

Jedząc za dużo cukru, zwłaszcza w szybko przyswajalnej postaci, , czyli np. jako cukierki i słodzone napoje, wątroba rozkłada fruktozę i przerabia ją na tłuszcze, zwane trójglicerydami. Część z nich pozostaje w wątrobie, która z czasem ulega stłuszczeniu i przestaje wydajnie pracować, jednak większość przedostaje się do krwi. Stopniowo podnosi się ciśnienie, a tkanki stają sie odporne na insulinę. Trzustka reaguje na to, produkując coraz więcej i więcej tego hormonu, by utrzymać organizm we właściwym stanie. W końcu łasuchów dopada jednak tzw. zespół metaboliczny, charakteryzujący się otyłością, wysokim ciśnieniem i innymi zmianami metabolicznymi, które o ile się ich nie powstrzyma prowadzą do cukrzycy typu 2 i zwiększonego ryzyka zawału serca.

„Nadmiar cukru to nie tylko puste kalorie – to trucizna. Nie ma to nic wspólnego z kaloriami” , twierdzi endokrynolog Robert Luztig z University of California.

UZALEŻNIENIA?

„Amerykanie są grubi, bo za dużo jedzą i za mało sie ruszają, a dzieje się tak, ponieważ są UZALEŻNIENI OD CUKRU. On nie tylko ich tuczy, ale też, po początkowym wyrzucie, pozbawia energii i sprawia, że zalegają na kanapach przed telewizorami jak wieloryby wyrzucone na brzeg. Rozwiązanie – przestać jeść tyle cukru. ” – Richard Johnson.

Zastrzyk cukru pobudza w mózgu te same ośrodki przyjemności co kokaina i heroina. Do pewnego stopnia działają tak wszystkie smaczne rzeczy., ale cukier wywiera szczególnie wyraźny efekt. Pod tym względem jest narkotykiem.

STRASZLIWA ZAWARTOŚĆ CUKRU W PRODUKTACH

W obecnych czasach niezwykle trudno jest unikać cukru, co zresztą jest jedną z przyczyn tak szybkiego wzrostu jego spożycia. Wytwórcy używają cukru, by dodać smaku produktom pozbawionym wcześniej tłuszczu po to, by wydawały się zdrowsze. Tak jest np. z beztłuszczowymi ciastami, które często zawierają mnóstwo dodatkowego cukru.

Trochę liczb. Jedna łyżeczka = 4,2g cukru.

MORTADELA (4 PLASTRY) – 1,18 ŁYŻECZKI CUKRU

CHLEB Z PSZENICY (2 KROMKI) – 0,66 ŁYŻECZKI CUKRU

JOGURT TRUSKAWKOWY DANONE, 100g – 3 ŁYŻECZKI CUKRU

PUSZKA COLI (340g) – 7,93 ŁYŻECZKI CUKRU

KETCHUP (3 ŁYŻKI STOŁOWE) – 1,77 ŁYŻECZKI CUKRU

CIASTECZKA OREO (3SZT) – 2,49 ŁYŻECZKI CUKRU

NESQUIK, 100g – 7,8 ŁYŻECZKI CUKRU

Pamiętajcie – to nie sam tłuszcz jest naszym wrogiem. Strzeżcie się cukru. Ciasteczka, czekolada, wafelki, owszem, to wszystko jest smaczne i daje nam chwilę zadowolenia. Ale jakim kosztem! Kochani, zachęcamy gorąco do ograniczenia spożywanego tłuszczu. To pierwszy i najważniejszy krok na drodze do idealnej sylwetki, a także – duży ratunek dla naszych organizmów…

W najbliższym czasie zaprezentujemy Wam tabele żywieniowe, prezentujące szersze informacje na temat zawartości cukru i tłuszczu.

(ART. NA PODSTAWIE „NATIONAL GEOGRAPHIC)

Komentarze

Dodaj komentarz